2. Zimowy ślub

Ręcznie robione, sercem tworzone z myślą o Tobie!

Uwielbiam robić prace spersonalizowane, takie na specjalne okazje dla konkretnych osób. Wtedy można na swój sposób zaszaleć. Ma się co prawda jakieś wytyczne, ale podobno "ograniczenia dają wolność", także dlaczego nie? 

Tak oto powstała kartka na tytułowy zimowy ślub, choć co prawda zima była i minęła (chyba, mam nadzieję, może?). Zdawać by się mogło kartka ślubna jak kartka ślubna, trochę bieli, trochę ecru, bez różu uwielbianego przez lwią część panien młodych również się nie obeszło. Nic niezwykłego, a jednak... Przyjrzyjcie się uważnie! Czego nie powinno zabraknąć zimą? Śnieżynek! I tak oto z całym swym splendorem okraszone migoczącym brokatem płatki śniegu zawładnęły "sercem kartki" i poukrywały się tu i ówdzie pomiędzy ręcznie robionymi kwiatuszkami. Karteczka dosyć spora, gdyż wielkości przeszło A5, ale że okazja duża to i kartka też!

Ten biały brokat jest wspaniały, nawet całkiem całkiem udało mi się uchwycić go na zdjęciach! Że też kiedyś uciekałam od tych iskrzących się drobinek jak od ognia... ;)

Pozdrawiam Was serdecznie!